Dynamiczny rozwój rodzimego rynku usług fitness i nowoczesnych technologii otwiera przed właścicielami klubów nowe możliwości. Czym jest marketing sieciowy i jak go wykorzystać, by przynosił rezultaty? Jak monitorować efekty swoich działań?
oprogramowanie klubów fitness
i innych obiektów sportowych od FitPlanner.pl
Po pierwsze: jaka jest kondycja polskiego rynku fitness?
Optymistyczne perspektywy
Liczby mówią same za siebie – polski rynek fitness jest najszybciej rosnącym w Europie. Tylko w 2014 roku właściciele rodzimych klubów fitness odnotowali przychody rzędu 3,6 mld zł. Co więcej, trend ten ma cały czas się rozszerzać – wskazuje raport “The European Health & Fitness Market 2015” przygotowany przez firmę Deloitte z organizacją EuropeActive.
Obecnie w naszym kraju działa około 2,5 tys. klubów fitness, w których w ubiegłym roku ćwiczyło regularnie 2,73 mln Polaków. Dało nam to szóste miejsce w Europie pod względem liczby członków klubów fitness. Według prognoz tendencja wzrostowa ma się utrzymać.
Polska a reszta Europy – różnice
Tym, co znacząco różni nas od reszty Europy, jest specyficzna struktura rynku. Zdecydowana większość polskich klubów to małe, kilkudziesięciometrowe placówki, na zachodzie Europy zaś prym wiodą duże, sieciowe, często działające w skali międzynarodowej kluby. Jak zależność tę opisują liczby?
Według danych Polskiego Związku Pracodawców Fitness w ciągu ostatnich pięciu lat (biorąc pod uwagę wartości z lat 2010 i 2015) liczba członków 10 największych sieci fitness w Polsce wzrosła z 30 do 230 tysięcy klientów. To niewiele – ośmiu największych operatorów posiada zaledwie 4,8 proc. udziałów w rynku. Do największych z nich przynależą: Jatomi Fitness z 36 klubami w Polsce, Calypso i ich 24 placówki, Energy Fitness z liczbą 13 klubów i sieć Mrs. Sporty działająca w segmencie mniejszych placówek, która ma w swoim posiadaniu 13 lokali.
Giganci rynku kontra mali przedsiębiorcy – jakie są nastroje i perspektywy?
Póki co prognozy są optymistyczne zarówno dla właścicieli większych, jak i mniejszych klubów – tendencja wzrostu ich popularności ma się utrzymać. Przekłada się to na nastroje polskich przedsiębiorców. Są one najbardziej optymistyczne w Europie, bowiem co trzeci właściciel klubu fitness ma nadzieję zwiększyć w tym roku dochody swojego lokalu o ponad 7,5 proc.
Źródło: Raport Deloitte “The European Health & Fitness Market 2015”
Progności spodziewają się jednak, że rozdrobnienie rynku nie utrzyma się zbyt długo. Według ich przewidywań segmentem, który rozwinie się najprężniej, będzie tzw. mid-market, czyli kluby kierowane do dużej ilości osób, posiadające bogatą ofertę zajęć i udogodnień. Według szacunków, w 2020 roku do dużych sieci klubów będzie przynależeć już 25-30 proc. rynku, co przełoży się na zwiększenie ich liczby klubów (do 350-400 placówek) i klientów (do około 600-700 tys. osób).
W tym kontekście interesujące są szczególnie działania firmy Benefit Systems (jednego z dostarczycieli bonusów pozapłacowych dla pracowników), która zaczyna inwestować bezpośrednio w sieci klubów, m.in. Calypso. Ukazuje to jeszcze jedną zależność –
– popularność kart sportowych na naszym rynku to fenomen na skalę europejską
Przyznawane pracownikom w ramach programów pracowniczych, najbardziej popularne z nich to karty MultiSport. Dostarcza je wspomniana już firmę Benefit Systems. Obecnie korzysta z nich blisko 500 tys. osób. Liczba ta wciąż się zwiększa.
Również jako FitPlanner.pl notujemy znaczny wzrost zainteresowania tego typu bonusami pozapłacowymi dla pracowników. Choć nie prowadzimy tego typu sprzedaży, ani nie współpracujemy z żadną firmą oferującą tego typu usługi, coraz więcej osób (zarówno pracowników, jak i pracodawców), kieruje do nas zapytania odnośnie warunków takiej formy wynagradzania pracowników.
Przekłada się to także na odnotowywane obniżenie średniej wysokości miesięcznej opłaty członkowskiej w klubach. Według raportu Deloitte obecnie wynosi ona w Polsce 29,4 euro czyli około 125 zł. Jak wynika z badań, jest to odpowiedź na oczekiwania Polaków – wciąż cena jest jednym z kluczowych czynników, jakie uwzględniają klienci przy wyborze placówki. Jej obniżenie sprzyja m.in. również temu, że coraz większe grono klientów klubów fitness to osoby po 50. roku życia – mogą sobie one na to pozwolić.
Starzenie się społeczeństwa szansą dla klubów
“Aktywni seniorzy”, bo takim mianem określa się grupę osób po 50. roku życia, dla której dedykowane są zajęcia zorganizowane o mniejszej intensywności, stanowią coraz większą liczbę członków klubów fitness. Mają oni także coraz większe i coraz bardziej sprecyzowane wymagania. Zajęcia dla nich przestają być typową gimnastyką czy ćwiczeniami wspomagającymi kondycję kręgosłupa.
Seniorzy chcą się ruszać – i to nie byle jak! – interesują ich m.in. lekcje tańca (nie tylko w parach, ale także solo, przy latynoskich rytmach), zajęcia na basenie oraz Zumba i jej lżejszy, dedykowany wariant Gold. Również jako portal FitPlanner.pl odnotowaliśmy wzrost zapytań o zajęcia od seniorów – chętniej dbają o swoją kondycję i idą z duchem czasu, oswajając nowe technologie.
Źródło: Raport Deloitte “The European Health & Fitness Market 2015”